Chrupiące giganty z czekoladą, kokosem i orzechami nerkowca
(przepis jest stąd, moje minimalne zmiany)
Składniki na ok. 18 OGROMNYCH ciastek:
2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki naturalnego kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
226g masła, miękkiego
1/2 szklanki brązowego cukru
1 łyżeczka aromatu waniliowego
2 duże jajka
1 szklanka wiórków kokosowych
1 szklanka posiekanych solonych orzechów nerkowca (mogą być dodatkowo np. prażone)
2/3 szklanki drobno posiekanej gorzkiej czekolady
1. Nastawiamy piekarnik na 180 stopni, dużą blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia.
2. Mieszamy razem mąkę, sodę oraz kakao, odstawiamy.
3. W osobnej misce miksujemy masło, cukier oraz aromat waniliowy na jednolitą, pusztą masę. Dodajemy 1 jajko i miksujemy całość, dodajemy drugie jajko i również miksujemy całość.
4. Do masy maślanej wsypujemy mieszankę mąki, miksujemy krótko. Dodajemy wiórki kokosowe oraz orzechy nerkowca, mieszamy całość bardzo dokładnie. Dodajemy czekoladę i również mieszamy całość.
5. Urywamy po kawałku ciastka i rozpłaszczamy w ciasteczko-podobne kształty na blasze - podczas pieczenia całkiem sporo urosną więc należy zostawiać miedzy nimi odstępy :). Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na ok. 8 -11 minut (w zależności od wielkości ciastek). Ciastka zaraz po wyjęciu z piekarnika będą lekko miękkie, po wystudzeniu stwardnieją.
Przed upieczeniem
I po upieczeniu
ależ mi się te giganty podobają... rewelacja! bardzo lubię takie smaki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe ciastka, zdecydowanie w moim typie :)
OdpowiedzUsuńNerkowce to jedyne orzechy, które mogę jeść (alergia), więc na pewno wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTakie wielkie czekoladowe ciastka z trochę mniejszymi kawałkami orzechów sprzedają w mojej ulubionej cukierni :) Czasem kupuję tylko jedno... bo to i tak wielka pokusa. I tak będę musiała wypróbować Twój przepis :)
OdpowiedzUsuńWyglądają naprawdę świetnie i tal na pewno smakują, bo mająw sobie same dobro:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń