Akurat tym razem wrzucam coś po to, aby zaprezentować sam wygląd tortu a nie wnętrze (które jest po prostu najzwyklejszym biszkoptem).
Już kiedyś bawiłam się w dekorowanie lukrem plastycznym, nawet sama taki lukier robiłam. Potem jakoś nie było czasu i odłożyłam dalsze wtajemniczanie się w styl angielski na później. Ponadto, chyba niesłusznie, przyznam, że może byłam też lekko zawiedziona brakiem absolutnej doskonałości tego, co udawało mi się przy pomocy lukru stworzyć. Bo przecież te torty, których zdjęcia można często-gęsto znaleźć są przeważnie niemal bez skazy, a mój taki "pokraczny" mi za pierwszy razem wyszedł. Rok już prawie od tamtego (zresztą, baardzo smacznego) tortu upłynął a tu K. (też freak cukierniczy taki jak ja) dzwoni do mnie i namawia na warsztaty z dekorowania lukrem. To co miałam zrobić? Poszłam!
Efekt poniżej, jak dla mnie o niebo lepiej wygląda :) Choć jeszcze absolutnym ideałem nie jest (np. o ile lukier na podkładkę idealnie mi się rozwałkował i jest rzeczywiście super gładki to lukier na samym torcie ma malutkie pęknięcia, i kurcze nie mam pojęcia skąd to się wzięło, bo jeden i drugi lukier prosto z opakowania, tak samo wałkowany...) ale obiecuję dzielnie się w tej sztuce doskonalić.
Tak jeszcze ze spostrzeżeń po warsztacie: fajnie że wreszcie uwierzyłam w to, że ze zwykłego, okrągłego tortu o średnicy 24cm można spokojnie wyciąć bardzo zgrabnie wyglądający tort w kształcie serca i to naprawdę bez problemów.
niedziela, 8 maja 2011
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny, też szykuję się do kolejnego tortu z lukrem plastycznym (lukier robię sama, nie chce mi się szukać gotowego), tylko nie wiem gdzie kupić barwniki żeby mnie nie zrujnowały, ale widzę, że Ty korzystałaś z gotowego.A poza tym nie przejmuj się "pokracznością" trening czyni mistrza, a i tak wszyscy są zachwyceni :)
OdpowiedzUsuńpiękny!!:))) ja biszkopta upiec nie potrafię;p tzn jeszcze nie próbowałam hehe
OdpowiedzUsuńNaprawdę prześliczny. Wierzę, że pyszny też!
OdpowiedzUsuńjaaa..zakochałam się w torcie...niemożliwe:)
OdpowiedzUsuńwspaniale wiosenny ten tort :)
OdpowiedzUsuńUna meraviglia :) complimenti ciao
OdpowiedzUsuńśliczny (: chciałabym potrafić taki zrobić (:
OdpowiedzUsuńO tak, pierwsze podejście do lukru zwykle kończy się okropnym zawodem i zwątpieniem :) W końcu w telewizji/na youtubie to wygląda tak łatwo! :)ja niestety wciąż jestem daleko od doskonałości, zresztą ostatnio nie ćwiczę za dużo.
OdpowiedzUsuńTort wygląda super (zresztą już Ci to mówiłam), ale widzę że masz tu mnóstwo ciekawych rzeczy :D Uwielbiam blogi kulinarne, więc na pewno będę zaglądać :)