(przepis jest zlepkiem różnych przepisów, ciasto truskawkowe jest stąd, ciasto kokosowe oraz lukier plastyczny z wyżej wymienionej książki (przepis podam następnym razem bo inaczej będzie strasznie długi), krem czekoladowy to mój pomysł)
Wszystkie składniki podane są dla formy o średnicy 20cm
Jeśli ilość podana jest w szklankach chodzi o szklanki o pojemności 250ml
Ciasto truskawkowe:
2 1/4 szklanki mąki pszennej
szczypta soli
2 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
110g masła
1 szklanka cukru
2 duże jajka
1 łyżeczka aromatu waniliowego
3/4 szklanki puree ze świeżych truskawek
1 płaska łyżeczka czerwonego barwnika spożywczego w płynie (można kupić np. tu) - nie jest konieczny ale dzięki niemu ciasto ma "truskawkowy" kolor
1.Wykładamy papierem formę do pieczenia o średnicy 20cm (najlepiej 2 bo wtedy nie trzeba piec na 2 tury). Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
2.Do średniej miski przesiewamy mąkę, sól oraz proszek do pieczenia.
3.W oddzielnej dużej misce miksujemy masło aż będzie miękkie i puszyste, wtedy dodajemy do niego cukier, jajka oraz wanilię i całość miksujemy przez ok 3 minuty aż będzie jednolita.
4. Zaczynamy dodawać na zmianę po trochu suchych składników oraz puree truskawkowego do mokrych składników, cały czas mieszając, na koniec dodajemy barwnik spożywczy, całość powinna stanowić jednolitą masę.
5.Rozlewamy ciasto do 2 form do pieczenia, wstawiamy do piekarnika na 25-30 minut lub do momentu aż drewniany patyk wsadzony w ciasto będzie suchy po wyjęciu. Studzimy blaty z ciasta, najlepiej na drucianej podstawce.
Ciasto kokosowe:
200g masła
1 szklanka cukru
3 jajka
1 łyżeczka aromatu kokosowego lub waniliowego
120g wiórków kokosowych
335g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody oczyszczonej
335ml maślanki
1.Wykładamy papierem 1 formę do pieczenia o średnicy 20cm. Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni.
2.W dużej misce ucieramy masło z cukrem oraz aromat aż całość będzie lekka i puszysta. Dodajemy jedno jajko, ubijamy aż połączy się z resztą składników, to samo robimy dodając pozostałe 2 jajka.
3. W oddzielnej misce mieszamy mąkę oraz wiórki kokosowe. Zaczynamy dodawać na zmianę po trochu suchych składników i maślanki do mokrych składników cały czas mieszając aż masa będzie jednolita.
4.Wlewamy ciasto do formy do pieczenia, wstawiamy do piekarnika na 1h 10min lub do momentu aż drewniany patyk wsadzony w ciasto będzie suchy po wyjęciu. Studzimy ciasto, najlepiej na drucianej podstawce.
Krem czekoladowy:
200g masła
100g gorzkiej czekolady, rozpuszczonej w mikrofali lub w kąpieli wodnej, lekko ostudzonej
400g serka philadephia
1 szklanka cukru pudru
3 łyżki naturalnego kakao
Wszystkie składniki kremu miksujemy ze sobą, w dowolnej kolejności - w zależności od preferencji smakowych można zmieniać proporcje składników ;)
Do przełożenia:
1 nieduży słoik dżemu morelowego, kwaskowatego w smaku (najlepiej domowej produkcji)
Składamy tort:
Ciasto kokosowe przekrawamy na 2 blaty, przycinamy i wyrównujemy za pomocą noża brzegi blatów kokosowych i truskawkowych tak, żeby ułożone jeden na drugim miały taką samą wielkość powierzchni (lukier plastyczny będzie się wtedy ładnie układał).
Na paterze lub dużym talerzu układamy blat truskawkowy, smarujemy dżemem morelowym, na nim układamy blat kokosowy, który smarujemy kremem czekoladowym, na nim znów blat truskawkowy, który smarujemy dżemem morelowym i na nim blat kokosowy. Cały tort, zarówno z wierzchu jak i po bokach smarujemy równomiernie cienką warstwą kremu czekoladowego. Rozwałkowujemy lukier plastyczny i nakładamy go na tort. Dekorujemy :)
hoho, jaki wystrojony:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pasiasty tort (przy okazji patriotyczny :P) a dekoracja rewelacyjna! ;)
OdpowiedzUsuńha, rzeczywiście - patriotyczne ciasto mi wyszło, jakoś tak podświadomie akurat w tej kolejności nakładałam blaty ;)
OdpowiedzUsuńjaki fajny ten tort :)
OdpowiedzUsuńprześliczne są te truskawki. kolor w przekroju także.
OdpowiedzUsuń