Pyszne, puszyste czekoladowe ciasto i zatopione w nim małe, czarne perełki - borówki, pyszności :)
Czekoladowe ciasto genueńskie z borówkami amerykańskimi
(przepis jest stąd + moje komentarze)
Składniki na formę do pieczenia o średnicy 23cm:
1/3 szklanki mąki
1/3 szklanki kakao naturalnego (+ 2 łyżki do posypania na wierzchu)
1/4 łyżeczki soli
4 duże jajka
1/3 szklanki cukru
1/3 szklanki brązowego cukru
3 łyżki masła
1 łyżeczka aromatu waniliowego
1 szklanka borówek amerykańskich
1. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, formę do pieczenia o średnicy 23cm wykładamy papierem do pieczenia.
2. Do niewielkiej miski przesiewamy (koniecznie przesiać!) mąkę, kakao oraz sól, odstawiamy.
3. W garnku/rondelku ustawionym na garnku (patrz zdjęcie tutaj) z lekko gotującą się wodą (czyli taką, która sobie bulgocze ale nie jest wściekle wrząca) - garnek u góry nie powinien stykać się dnem z wodą znajdującą się w garnku poniżej, miksujemy przy pomocy miksera jajka oraz cukier i brązowy cukier - miksujemy BEZ PRZERWY ok 10-15 minut aż jajka będą bardzo puszyste - masa ma nie być rzadka (jeśli mamy elektroniczny termometr do mięsa np o taki (polecam, 10 razy tańszy niż w specjalistycznych sklepach a działa świetnie) mierzymy cały czas temperaturę masy i gdy osiągnie 71 stopni jest gotowa).
4. Gdy osiągniemy porządaną puszystość przelewamy masę natychmiast do dużej miski i dalej miksujemy na dużej prędkości aż masa lekko ostygnie, potroi swoją objętość i będzie w konzystencji przypominać lekko ubitą śmietankę - zajmie to ok 5-7minut.
5. W międzyczasie rozpuszczamy masło razem z aromatem waniliowym, odstawiamy.
6. Przesiewamy 1/3 mieszanki mąki i kakao do ubitych jajek i BARDZO delikatnie mieszamy całość (nie używamy miksera, mieszamy łyżką lub szpatułą) - chodzi o to, żeby masa nie straciła na puszystości. Pozostałą mieszankę mąki i kakao dodajemy w ten sam sposób, w dwóch partiach.
7. Ok. 1/4 masy jajeczno-kakaowej przekładamy do miseczki z rozpuszczonym masłem i aromatem, mieszamy całość delikatnie aż składniki się połączą. Następnie przekładamy uzyskaną masę do reszty masy jajeczno-kakaowej i delikatnie mieszamy razem.
8. Wlewamy 1/2 ciasta do przygotowanej formy, układamy na cieście borówki i zalewamy pozostałą połową ciasta.
9. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 25 minut. W czasie pieczenia nie otwieramy piekarnika!
10. Po upieczeniu pozwalamy ciastu ostygnąć a następnie zdejmujemy z niego ostrożnie papier do pieczenia i oprószamy na wierzchu kakaem oraz dekorujemy borówkami.
borówki amerykańskie to zdecydowanie moje ulubione owoce. i w cieście pysznie smakują.
OdpowiedzUsuńSame pyszności:)
OdpowiedzUsuńi znów te borówki... ale i tak w każdym wyaniu smakują wyśmienicie, nigdy mi się nie znudzą, choć bardzo rzadko z nich korzystam. może czas na zmiany w tej kwestii?
OdpowiedzUsuńPatrzyłam się z uwielbieniem na ten biszkopt u M. Roux. Przydałoby się w końcu go upiec, bo stwarza mnóstwo możliwości! ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
pięknie wygląda i bardzo ciekawa metoda;D
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo ciekawie i smakowicie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
ale pysznosci! niesamowite ciacho! przepis juz zapisany, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńcudowne, czekoladowe, mniam!
OdpowiedzUsuńprzepysznie wyglada!!! mozna kawaleczek??
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
mniam - bardzo lubię borówki
OdpowiedzUsuńWspaniale wygląda :)
OdpowiedzUsuń