poniedziałek, 9 sierpnia 2010

Czekoladowe ciasto genueńskie z borówkami amerykańskimi

Ciasto genueńskie aka biszkopt genueński aka génoise, bardzo ciekawe ciasto, robi się bez proszku do pieczenia  - cała puszystość pochodzi z jajek ubijanych z cukrem w kąpieli wodnej (czyli w ładnie nazwanych garnkach stojących jeden na drugim). W gruncie rzeczy ciasto proste do zrobienia - należy jedynie bardzo, bardzo delikatnie dodawać mąkę i kakao do ubitych jajek a biszkopt pięknie urośnie.
Pyszne, puszyste czekoladowe ciasto i zatopione w nim małe, czarne perełki - borówki, pyszności :)

Czekoladowe ciasto genueńskie z borówkami amerykańskimi
(przepis jest stąd + moje komentarze)

Składniki na formę do pieczenia o średnicy 23cm:

1/3 szklanki mąki
1/3 szklanki kakao naturalnego (+ 2 łyżki do posypania na wierzchu)
1/4 łyżeczki soli
4 duże jajka
1/3 szklanki cukru
1/3 szklanki brązowego cukru
3 łyżki masła
1 łyżeczka aromatu waniliowego
1 szklanka borówek amerykańskich

1. Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, formę do pieczenia o średnicy 23cm wykładamy papierem do pieczenia.
2. Do niewielkiej miski przesiewamy (koniecznie przesiać!) mąkę, kakao oraz sól, odstawiamy.
3. W garnku/rondelku ustawionym na garnku (patrz zdjęcie tutaj) z lekko gotującą się wodą (czyli taką, która sobie bulgocze ale nie jest wściekle wrząca) - garnek u góry nie powinien stykać się dnem z wodą znajdującą się w garnku poniżej, miksujemy przy pomocy miksera jajka oraz cukier i brązowy cukier - miksujemy BEZ PRZERWY ok 10-15 minut aż jajka będą bardzo puszyste - masa ma nie być rzadka (jeśli mamy elektroniczny termometr do mięsa np o taki (polecam, 10 razy tańszy niż w specjalistycznych sklepach a działa świetnie) mierzymy cały czas temperaturę masy i gdy osiągnie 71 stopni jest gotowa).
4. Gdy osiągniemy porządaną puszystość przelewamy masę natychmiast do dużej miski i dalej miksujemy na dużej prędkości aż masa lekko ostygnie, potroi swoją objętość i będzie w konzystencji przypominać lekko ubitą śmietankę - zajmie to ok 5-7minut.
5. W międzyczasie rozpuszczamy masło razem z aromatem waniliowym, odstawiamy.
6. Przesiewamy 1/3 mieszanki mąki i kakao do ubitych jajek i BARDZO delikatnie mieszamy całość (nie używamy miksera, mieszamy łyżką lub szpatułą) - chodzi o to, żeby masa nie straciła na puszystości. Pozostałą mieszankę mąki i kakao dodajemy w ten sam sposób, w dwóch partiach.
7. Ok. 1/4 masy jajeczno-kakaowej przekładamy do miseczki z rozpuszczonym masłem i aromatem, mieszamy całość delikatnie aż składniki się połączą. Następnie przekładamy uzyskaną masę do reszty masy jajeczno-kakaowej i delikatnie mieszamy razem.
8. Wlewamy 1/2 ciasta do przygotowanej formy, układamy na cieście borówki i zalewamy pozostałą połową ciasta.
9. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika na 25 minut. W czasie pieczenia nie otwieramy piekarnika!
10. Po upieczeniu pozwalamy ciastu ostygnąć a następnie zdejmujemy z niego ostrożnie papier do pieczenia i oprószamy na wierzchu kakaem oraz dekorujemy borówkami.

11 komentarzy:

  1. borówki amerykańskie to zdecydowanie moje ulubione owoce. i w cieście pysznie smakują.

    OdpowiedzUsuń
  2. i znów te borówki... ale i tak w każdym wyaniu smakują wyśmienicie, nigdy mi się nie znudzą, choć bardzo rzadko z nich korzystam. może czas na zmiany w tej kwestii?

    OdpowiedzUsuń
  3. Patrzyłam się z uwielbieniem na ten biszkopt u M. Roux. Przydałoby się w końcu go upiec, bo stwarza mnóstwo możliwości! ;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie wygląda i bardzo ciekawa metoda;D

    OdpowiedzUsuń
  5. wygląda bardzo ciekawie i smakowicie :)


    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ale pysznosci! niesamowite ciacho! przepis juz zapisany, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne, czekoladowe, mniam!

    OdpowiedzUsuń
  8. przepysznie wyglada!!! mozna kawaleczek??
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. mniam - bardzo lubię borówki

    OdpowiedzUsuń