sobota, 15 maja 2010

Tort czekoladowo - kokosowo - orzechowy (German Chocolate Cake)

Jako, że chciałam zrobić jakiś ciekawy tort z okazji swojej urodzinowej imprezy (okej, przyznaję - urodziny mam dopiero we wtorek ale kto powiedział, że nie można celebrować urodzin więcej niż raz ?), który dogodzi podniebieniom drogich gości (którym baardzo dziękuję za liczne przybycie, wina(lub wody;)) ze mną wypicie i za GENIALNE prezenty oraz życzenia !).
Moim zdaniem to jeden z lepszych tortów jakie zrobiłam, może akurat ten na zdjęciu nie jest szczególnie piękny (miałam trochę za mało czasu żeby go dopracować) ale zdecydowanie nadrabia smakiem. Pyszny czekoladowy spód i fantastyczna kokosowo-orzechowa masa. Palce lizać :)
Acha, jako, że nie koniecznie coś co ma w nazwie "niemiecki" kojarzy mi się z fantastycznym ciastem ( i dodatkowo nie mam zielonego pojęcia czemu ciasto, którego 2 główne składaniki na pewno nie mając nic wspólnego z Niemcami, nazywa się "niemieckie"), niechże tort ten będzie tortem czekoladowo-kokosowo-orzechowym.
Tort czekoladowo - kokosowo - orzechowy (German Chocolate Cake)
(przepis z runningwithtweezers, oryginalnie połączenie przepisu Davida Lebovitza i Aliyyah Baylor, zmieniony przeze mnie)


Składniki na 2 czekoladowe blaty :
110g gorzkiej czekolady
1/2 szklanki wody
2 szklanki mąki
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
220g masła
1 łyżeczka aromatu waniliowego
1 szklanka cukru
4 jajka, podzielone na żółtka i białka
1 szklanka maślanki

Składniki na masę orzechowo-kokosową:
1 puszka skondensowanego mleka (ok.410g) (NIE słodzonego !)
5 żółtek
3/4 szklanki drobnego cukru
2 łyżeczki aromatu waniliowego
200g masła
200g wiórków kokosowych (+ 2 łyżeczki do posypanie na wierzchu tortu, o których ja zapomniałam ;)
2 szklanki podpieczonych orzechów pekan (można zastąpić orzechami włoskimi) - aby podpiec orzechy wysypujemy je na blachę do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 10 minut + kilka orzechów do dekoracji

1. Robimy blaty czekoladowe: 2 formy o średnicy 20cm -22cm wykładamy papierem do pieczenia (można też piec w 1 formie o takiej średnicy, na 2 tury), piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
2. Do miski wkładamy czekoladę i wlewamy wodę i ogrzewamy w mikrofali aż czekolada się rozpuści, mieszamy całość aż będzie jednolita, odkładamy na bok.
3. Do średniej miski przesiewamy mąkę, sodę oraz sól. W dużej misce miksujemy masło, cukier oraz aromat waniliowy aż całość będzie puszysta i lekka. Dalej miksując, dodajemy po jednym żółtku, po każdym dodaniu żółtka dokładnie miksując masę aż do połączenia się składników. Następnie dodajemy rozpuszczoną czekoladę z wodą, miksujemy aż do uzyskania gładkiej masy. Zaczynamy dodawać na zmianę po trochu maślanki i po trochu mieszanki z mąką, cały czas miksując.
4. W oddzielnej misce ubijamy białka na sztywno (końcówki miksera i miska muszą być absolutnie czyste, żeby białka się ubiły) Następnie delikatnie dodajemy je do masy na ciasto (nie miksujemy). Dzielimy ciasto na 2 części, wlewamy do form na ciasto (lub do jednej formy jeśli mamy jedną, po upieczeniu pierwszego blatu upieczemy drugi blat) i pieczemy ok 25-30 minut lub do suchego patyczka. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy.
5.Robimy masę orzechowo-kokosową: do średniej wielkości rondla wlewamy mleko skondensowane i aromat waniliowy, wsypujemy cukier, dodajemy lekko ubite żółtka oraz masło, całość wstawiamy na niewielki ogień i podgrzewamy cały, czas mieszając ! , aż masło się całkowicie rozpuści. Wtedy zwiększamy ogień do średniego, nadal cały czas mieszając i podgrzewamy mieszaninę ok 12-15 minut aż zgęstnieje, następnie zdejmujemy z ognia. Dodajemy do niej wiórki kokosowe oraz podpieczone orzechy, dokładnie mieszamy.
6. Ostudzone blaty przekładamy masą orzechowo-kokosową, wierzch ciasta również smarujemy masą, przystrajamy orzechami oraz wiórkami kokosowymi. Polecam ! :)

5 komentarzy:

  1. z majowymi życzeniami przybędę we wtorek.. :-)
    a dzisiaj powiem tylko, że cudny ten tort. bo czekolada, bo kokos..

    OdpowiedzUsuń
  2. ta masa wygląda tak przepysznie... podejrzewam, że ją pierwszą bym wyjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. połączenie smaków cudowne.
    najlepszego, najsłodszego!

    OdpowiedzUsuń
  4. masa wygląda wprost bosko

    OdpowiedzUsuń