Składniki na formę do ciasta o średnicy 24cm
(jeśli ilość składników podana jest w szklankach to chodzi o szklanki o pojemności 250ml)
Karmelowa warstwa:
3/4 szklanki brązowego cukru
1/4 szklanki śmietanki 30-36%
szczypta soli
80g orzechów pekan (można zastąpić włoskimi), podpieczonych na blasze (7-10min w temp. 190 stopni)
Kruszonka:
1/2 szklanki brązowego cukru
1/3 szklanki mąki pszennej
4 łyżki masła
1 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu
szczypta soli
Ciasto:
1/4 szklanki maślanki
2 łyżki śmietany 18%
200g puree dyni (ja moją dynię najpierw starłam na tarce a potem zmiksowałam ręcznym blenderem)
2 jajka
1 1/2 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/2 łyżeczki soli
110g masła, w temperaturze pokojowej
1/2 szklanki cukru
1.Piekarnik nastawiamy na 180 stopni. Formę do pieczenia o średnicy 24cm wykładamy papierem do pieczenia. Robimy karmel - w niedużej misce mieszamy brązowy cukier i śmietankę, następnie wylewamy całość na dno formy, równomiernie rozprowadzając. Podpieczonej orzechy pekan drobno siekamy lub wrzucamy do torebki plastikowej (najlepiej takiej z trochę grubszego plastiku, z zamknięciem) i wałkujemy je wałkiem do osiągnięcia upragnionej wielkości orzechowych kawałków. Posiekanymi/rozwałkowanymi orzechami posypujemy dno formy pokryte śmietaną i cukrem (czyli naszym przyszłym karmelem)
2.W niedużej misce umieszczamy wszystkie składniki kruszonki i palcami je rozkruszamy/rozcierami aż zaczną przypominać bardzo mokry, okruchowaty piasek. Odstawiamy na bok.
3. Robimy ciasto - W jeden misce miksujemy maślankę, śmietanę, puree z dyni, oraz jajka - do połączenia się składników, w drugiej misce mieszamy mąke, proszek do pieczenia, sodę,oraz sól.
W trzeciej misce ucieramy masło z cukrem przy pomocy miksera aż się połączą i masło będzie puszyste, zaczynamy dodawać do masła na zmianę przygotowane suche i mokre składniki, po każdy dodaniu jednych lub drugich składników miksując całość aż składniki się połączą.
4.Połowę masy na ciasto wlewamy na karmel, następnie posypujemy połową kruszonki, i zalewamy pozostałą częścią ciasta, na koniec obsypujemy wierzch ciasta jeszcze raz pozostałą kruszonką.
5.Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i pieczemy 50-60 minut lub do suchego drewnianego patyczka. Po wyjęciu z piekarnika studzimy aż ciasto ZUPEŁNIE ostygnie (jeśli nie poczekamy aż ostygnie, to gdy po owdróceniu ciasta będziemy chcieli zdjąć papier do pieczenia z warstwy karmelowej cała warstwa może nam zejść z ciasta razem z papierem) No! więc najlepiej zrobić ciasto wieczorem i grzecznie pójść spać a rano odpiać boki formy i za pomocą talerza odwrócić ciasto a następnie zdjąć papier do pieczenia, wtedy nie powinno być już żadnych problemów.
tak zachwalasz.. a ja mogę sobie tylko popatrzec.. aż się ma ochotę wyciągnąc rękę po kawałeczek :-)
OdpowiedzUsuńświetnie wygląda, szczególnie te orzeszki w karmelu :)
OdpowiedzUsuńMniam, wszystkie składniki tego ciasta do mnie przemawiają,musi być pyszne.
OdpowiedzUsuńczy musi byc BRĄZOWY cukier?
OdpowiedzUsuń