piątek, 12 marca 2010

Egzotycznych serników ciąg dalszy...

Robiąc swój poprzedni "trochę inny" sernik zastanawiałam się co by było, gdyby do masy serowej zamiast orzechów dodać wiórków kokosowych. Nie namyślając się zbyt wiele, poszukałam odpowiedniego przepisu, trochę go zmieniłam i powstał sernik koko-czeko, czyli kokosowo - czekoladowy. Smakuje świetnie, tak... ciekawie ;) trochę nie jak sernik. Polewę na wierzchu chyba wykorzystam też w niektórych innych ciastach, bo stanowi fajne zwieńczenie ciacha.

Sernik kokosowo-czekoladowy


(inspiracją był przepis z ksiązki "Najlepsze serniki świata", Wydawnictwo RM)


Składniki
( na formę o średnicy 23-24 cm)
Spód:
120g drobno pokruszonych herbatników maślanych lub pełnoziarnistych
50g roztopionego masła

Masa sernikowa :
60g czekolady mlecznej
40g masła
500g twarogu sernikowego
1 szklanka cukru
4 jaja
1 szklanka wiórków kokosowych
1 łyżka mąki ziemniaczanej

Polewa:
3 solidne łyżki śmietany 18%
2 łyżki cukru
2 łyżki likieru passoa lub innego, u mnie amaretto
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej

1. Pokruszone ciastka mieszamy z masłem. Masę rozprowadzamy na dnie tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 10 minut w temperaturze 175 stopni.
2. Czekoladę roztapiamy z masłem w garnku na wolnym ogniu lub w mikrofali, mieszamy aby uzyskać gładką masę.
3. Twaróg miksujemy z cukrem aż się połączą. Wbijamy pojedyńczo jaja, dokładnie miksując całość po dodaniu każdego z nich. Dodajemy masę czekoladową, wiórki kokosowe oraz mąkę ziemniaczaną i miksujemy aż wszystkie składniki się połączą. Masę wylewamy na podpieczony spód.
4. Pieczemy 60 minut w 175 stopniach i wyjmujemy z piekarnika.
5. Polewa : kawę rozpuszczamy w odrobinie wrzątku ( 1 lyżeczka wystarczy), dodajemy cukier, mieszamy, czekamy aż trochę się rozpuści. Dolewamy likier, mieszamy i na koniec dodajemy śmietanę, całość mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Następnie rozprowadzamy po cieście.
6. Zmniejszamy temperaturę piekarnika do 150 stopni i pieczemy ciasto z polewą jeszcze ok. 5-8 minut.
7. Po wyjęciu z piekarnika sernik powinien ostygnąć zanim wyjmiemy go z formy.

Na zdrowie :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz