Wyszło całkiem obłędnie bosko i na pewno pojawi się jeszcze na stole nie raz i nie dwa. Po podaniu na stół każdy skupił się na swojej porcji i tym, żeby osoba obok nie podkradała co smaczniejszych kąsków z talerza;) Proste i pyszne danie, właściwie oprócz posiekania kurczaka i cebuli wymaga jedynie dorzucania składników na patelnię w odpowiedniej kolejności. Leniwy obiad :)
Kurczak w sosie z zielonej pasty curry i mleka kokosowego
(inspirowany tym przepisem)
Składniki na 4 osoby:
1kg piersi z kurczaka, umytych i oczyszczonych oraz pokrojonych w cienkie paski
3 mocno czubate łyżeczki zielonej pasty curry
1 nieduża cebula, drobno posiekana
3 ząbki czosnku, wyciśnięte przez praskę
1 płaska łyżka oleju do smażenia
1 puszka mleka kokosowego (400ml) - NIE wstrząsamy jej przed użyciem (najlepiej żeby postała sobie 1-2 dni w szafce - chodzi o to, żeby po otwarciu puszki na wierzchu znajdowało się gęste masło kokosowe)
skórka starta z 1 limonki
2 łyżki sosu rybnego
1 łyżka sosu sojowego
500ml bulionu z kurczaka, gorącego
400g ryżu jaśminowego
1. Na patelnie rozgrzewamy olej do smażenia oraz masło kokosowe (po otworzeniu puszki z mlekiem kokosowym masło kokosowe to jest ta biała gęsta masa na wierzchu mleka kokosowego, zbieramy ją łyżeczką i nakładamy na patelnię), wrzucamy posiekaną cebulę oraz czosnek, smażymy przez chwilę aż zmiękną i lekko się podsmażą, następnie dodajemy pastę curry, mieszamy i całość smażymy ok 2 minut.
2. W osobnym garnku doprowadzamy do wrzenia bulion z kurczaka oraz 300ml mleka kokosowego i wrzucamy do niego ryż - gotujemy dalej tyle czasu ile jest podane na opakowaniu, jeśli uznamy, że płyn nie zakrywa całkowicie ryżu, można dodać więcej bulionu.
3. Na patelnię dodajemy pokrojonego kurczaka i smażymy go na dużym ogniu ze wszystkich stron często mieszając tak długo aż wszystkie kawałki stracą wszelkie oznaki surowości.
4. Wlewamy na patelnię z kurczakiem 100ml mleka kokosowego, sos rybny, sos sojowy i dalej smażymy całość na niewielkim ogniu, mieszając co jakiś czas, smażymy tak ok 5-6 minut i następnie dodajemy skórkę z limonki, mieszamy całość i smażymy ok 1-2 minut.
5. Jeśli ryż do tego czasu nie będzie jeszcze ugotowany to ogień pod patelnią nastawiamy na minimalny i trzymamy na niej kurczaka żeby był odpowiednio ciepły aby można go było podać razem z już gotowym ryżem. Jeśli ryż jest gotowy to zdejmujemy patelnię oraz garnek z ognia (ryżu nie odcedzamy!) i zawartość garnka oraz patelni umieszczamy w jednej dużej misce, mieszamy całość i podajemy do stołu.
z pewnością było pysznie!
OdpowiedzUsuńSuper obiad!
OdpowiedzUsuńja ostatnio chętnie sięgam po obce mi produkty kulinarne. dziś właśnie stałam przed półką i miałam kokosowe mleko kupić. ale brak mi było pomysłu co z nim począć później.
OdpowiedzUsuńdanie podoba mi się bardzo. ciekawa jestem smaku.
pozdrawiam serdecznie;)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń